Koronawirus w Afryce

Wirus COVID-19 doratał do Afryki, jednak nikt nie wie ile osób jest zarażonych. Wysłannik Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) do Afryki Samba Sow oświadczył, że obawia się poważnie, że z powodu braku testów na obecność koronawirusa na kontynencie tym dojdzie do „cichej epidemii”.

Polscy misjonarze to jedna z najbardziej narażonych na zakażenie grup. Wielu z nich codziennie pracuje w prowadzonych przez siebie szpitalach i przychodniach. Jesteśmy w stałym kontakcie z tymi z nich, których Fundacja „Redemptoris Missio” wspiera medycznie. Brat Krystian Traczyk SVD donosi z Zimbabwe: „Moi drodzy, mam do czynienia z setkami starszych ludzi, niektórzy są na krawędzi życia. Jeśli do nas dojdzie koronawirus, to dla wielu z nich będzie to koniec”.

Siostra Barbara Samborska, dyrektorka szkoły w Ngaoundaye w Republice Środkowoafrykańskiej. – „Warunki higieniczne na niskim poziomie, często brak wody, ludzie mieszkają bardzo blisko siebie, po 10 osób w domu, nasz szpital jest nieprzygotowany na przyjęcie chorych. Nie ma izolatek, testów, nawet środków dezynfekcyjnych nie za dużo.”

Oto jak relacjonuje sytuację siostra Patryka Wodzień z Kamerunu: Pracuję w jako pielęgniarka w największym w stolicy Kamerunu szpitalu. W tym tygodniu cały tydzień nie mieliśmy wody, a ja jestem na ostrym bloku. Operujemy bez przerwy chorych i kupujemy wodę mineralną albo mamy taki rezerwuar w beczkach i tym polewamy ręce lekarzom, którzy się przygotowują do operacji. Czasami nie ma mowy o myciu rąk, nie ma żadnego mydła. Czasami kupimy jakieś, bo dyrektor też nie daje, nie ma środków odkażających.

Dołącz do zbiórki Fundacji „Redemptoris Missio”, pomóż w walce z koronawirusem w Afryce.

Wesprzyj Akcję dowolną kwotą
Wpłaty można również kierować na konto Fundacji, koniecznie z dopiskiem „Koronawirus w Afryce” Fundacja Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio, ul. Junikowska 48, 60-163 Poznań
Nr konta: 09 1090 2255 0000 0005 8000 0192
Image
0 komentarzy